W niedzielę jedziemy w Góry Sowie, a dokładniej na Wzgórza Wyrębińskie. Samochód zostawiamy na Przełęczy Sokolej. Ruszamy w kierunku Sokolca, gdzie przechodzimy obok kościół p w. św. Marcina,
niestety odprawiane jest nabożeństwo i zwiedzanie świątyni jest niemożliwe. Dalej za zielonymi znakami idziemy przez Dalków na Gontową.
U podnóża góry jest wejście do „Kompleksu Gontowa”.
W czasie II Wojny Światowej były tu prowadzone prace górnicze, które wykonywali więźniowie z Groß Rosen. Wykonano cztery sztonie i hale. Część została wysadzona. Wejście jest zamknięte. Teraz podchodzimy na Gontową – 723 (należy zejść ze szlaku i leśną przecinką zdobyć szczyt), gdzie urządzamy sobie odpoczynek.
Wracamy na szlak i maszerujemy do Rozwidlenia pod Gontową, gdzie zmieniamy szlak na żółty. Przechodzimy szczyt Poręb (708). Ponownie wchodzimy na żółte paski, które prowadzą nas drogą szutrową do Rozdroża pod Porębą. Schodzimy na Ułomną (675), gdzie znajdujemy pozostałości po niemieckich budowlach.
Wracamy duktem leśnym następnie obszerną łąką, którą podchodzimy na ostatnią kulminację dzisiejszej wycieczki – Niczyją (858)
i trasą narciarską schodzimy do Przełęczy Sokolej.