Sudeckie wieże bez granic.
Na pierwszą wycieczkę z cyklu Sudeckie Wieże zabieramy Was na bliskie naszym sercom Pogórze Kaczawskie. Uważamy, ten region nie do końca jeszcze w pełni odkryty przez turystów. Można by rzec szkoda, bo oferuje on wiele ciekawych miejsc m in. zamki (ruiny), liczne parki krajobrazowe, rezerwaty, wąwozy, atrakcje geologiczne, wulkany na które można się wspiąć. Z drugiej strony cieszy nas też fakt, że na licznych ścieżkach można delektować się ciszą i spokojem. A jedynymi spotkanymi istotami są zwierzęta.
Dlatego tak bardzo lubimy tu wracać o każdej porze roku. O urozmaiceniu krajobrazu Gór i Pogórza Kaczawskiego świadczą też (wspomniane już) uśpione przed milionami lat wulkany. Sylwetki powulkanicznych wzniesień wyróżniają ten obszar i stanowią o jego wyjątkowości. I na takich powulkanicznych „górkach” stoją dwie wieże, które opiszemy.
Zapraszamy do Krainy Wygasłych Wulkanów.
W Parku Krajobrazowym „Chełmy”, nieopodal łańcuchowej wsi Paszowice na wzniesieniach Radogost (398 m) i Bazaltowa Góra (368 m) umiejscowione są bliźniacze wieże. Dawne Janusberg (Janus – bóstwo rzymskie) po roku 1945 zmieniło swoją nazwę na Radogost (bóg słowiańskich Wieletów). Wzgórze ma kształt ściętego stożka o stromym północnym i wschodnim zboczu, z dobrze podkreślonym wierzchołkiem, na którym stoi zbudowana z kamienia bazaltowego i cegły okrągła 22 m. wieża. Rok budowy – 1893 uwieczniony jest nad wejściowym portalem.
Niegdyś była pokryta drewnianym dachem, a taras stanowiący najwyższą jej kondygnację pierwotnie był przeszklony. W 1977 r. zaadoptowaną ją nawet na wieżę sygnalizacyjną przeciw pożarową. Obecnie pełni funkcję turystycznego obiektu.
Została odremontowana i udostępniona ponownie w 1993 r. i służy nie tylko do podziwiania widoków, ale też jak widać „grafficiarzom”.
Na taras widokowy prowadzą kręte schody i warto na niego wejść. Panorama jaka się z niego otwiera obejmuje Sudety, Przedgórze Sudeckie, Równinę Jaworską. Stoki Radogosta są zalesione.
Od strony wsi Kłonice w kierunku szczytu prowadzi pomnikowa aleja daglezjowa. Nieco dalej na północ piętrzy się kolejne powulkaniczne wzniesienie również przypominające niewielki stożek o dość o stromych zboczach – Bazaltowa Góra (niem. Breitenberg).
Nazwa wzgórza pochodzi od starego kamieniołomu, gdzie wydobywano bazalt. Ścieżka z Paszowic prowadzi obok wyrobiska.
W wyniku eksploatacji odkryto formy skalne, tak charakterystyczne dla powulkanicznych wzniesień, słupy bazaltowe i dawny komin wulkaniczny. Nad kamieniołomem znajduje się punkt widokowy na Równinę Chojnowską, Wzgórza Strzegomskie, Góry Sowie i Kamienne. Na szczycie bazaltowego wzgórza usytuowana jest kolejna budowla. Obiekt z 1906 roku, który mierzy tylko 10 m.
Cokół i ściany obiektu wzniesiono z łamanego kamienia bazaltowego na rzucie koła. Obramienia okienne i drzwiowe, wykonane są z cegły klinkierowej. Korona wieży podtrzymywana krenelażem na kamiennych kroksztynach. Wnętrze wieży wypełnione jest krętymi schodami. Platforma widokowa niestety straciła swoją funkcję z uwagi na wysokość otaczających ją drzew. Datę powstania wieży spostrzegawcze oko zobaczy na jednym z wejściowych schodów. Została wyremontowana w 1994 r. ale i ona nie ustrzegła się przed wandalami, którzy „przyozdobili” ją napisami. Obydwie wieże oddalone od siebie są o około 3 km. Dobrym punktem wyjścia na oba obiekty będą parkingi położone we wsi Kłonice i Paszowice.
Biegnie tam szlak czerwony, który omija szczyty, natomiast ścieżki przyrodnicze prowadzą na wspomniane wieże.